Niekończąca się Historia...

Bella

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz...

Judith

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on..

Shannon

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i...

Bella

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać...

Shannon

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali...

Bella

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego...

Marine Vandale

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego...

Bella

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi...

Marine Vandale

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi, którym zahaczał o...

Rahim

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi, którym zahaczał o żyrandol wiszący na suficie...

Bella

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi, którym zahaczał o żyrandol wiszący na suficie. Przyleciał do niego...

Rahim

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi, którym zahaczał o żyrandol wiszący na suficie. Przyleciał do niego kosmita Jacek...

Bella

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi, którym zahaczał o żyrandol wiszący na suficie. Przyleciał do niego kosmita Jacek i mu oblodził...
_____
sory za zboczone teksty Very Happy

Caroline Riddle

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi, którym zahaczał o żyrandol wiszący na suficie. Przyleciał do niego kosmita Jacek i mu oblodził obolały, siny, spuchnięty...

George;)

Na Manhattanie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: Może Pan się weźmie umyje bo śmierdzi na kilometr! A Pan na metr! Odpowiedział krasnoludek. Ten więc oburzony zaczął kisić ogórki. Potem poszedł do Marii Eleny i chwycił ją za piersi. Dlatego, że bardzo się podniecił rozmową z tamtym Panem, który chciał pociągnąć go za krawat i przysunąć do swojej osoby by bardziej poczuć piękny zapach jego, który przywodził mu na myśl boską dziewczyną, którą poznał w tramwaju 11, kiedy wracał z domu swojej matki podem poszedł do klubu nocnego bo chciał zrobić striptiz. Nazywał się on Bagomił Bagno i zaczął się rozbierać. Wszyscy ludzie zwymiotowali na widok jego ohydnego, okropnego, wielkiego palca u nogi, którym zahaczał o żyrandol wiszący na suficie. Przyleciał do niego kosmita Jacek i mu oblodził obolały, siny, spuchnięty paluch. Bagnomił pomyślał...